Śliczna mała torebeczka bądź portfelik z wełny, filcowany bardzo mocno nie będzie się deformował. Ma zamocowane a raczej przyszyte mosiężne okucie.

 

Zrobiłam coś nowego: krótkie ponczo lub trochę nietypowy komin.

Można to nosić na płaszczu ewentualnie na sukience. Prezentuje się ciekawie.

 

Szalik do czapki szarej w kolorach szaro - czarno- białych.

Świąteczne targi rękodzieła

 

Świąteczne targi rękodzieła.

 Przygotowałam trochę nowych rzeczy. Kamizelka w kolorach żółci i pomarańczu z merynosa. Ozdobiłam ją dodatkami z przędzy wełnianej i cieniowanego jedwabiu.  

 

Na kolejnym zdjęciu widać ciepłe wełniane czapki.  

 

 

Fason czapki poniżej jest wprost idealny dla kobiet z długimi włosami.

 

 

Filcowe czapki

Po długiej nieobecności w wirtualnym świecie pokażę Wam trochę nowości, które powstają w moim małym pokoiku :)

Pierwszą nowością jest filcowa czapka. Zrobiłam ją z delikatnej wełny, jest to fason raczej młodzieżowy i bardzo twarzowy. Wyglądają rewelacyjnie do długich włosów.   

Ta czarna czapeczka zrobiona jest na zamówienie dla mojej bardzo bliskiej koleżanki. 

Wyglądała w niej świetnie, trochę jak nie z tej epoki :)

Tu natomiast jest szaliczek w typowo jesiennych barwach. Zrobiłam w nim specjalny otworek do przekładania dzięki czemu jest bardzo wygodny w noszeniu.

Mam nadzieję, że spodobał  się właścicielce:)

Wisiorek zrobiłam dla koleżanki, do jej nowych spodni w pepitkę.

Trochę pasmanterii, korala z marmuru i prawdziwej skóry.

Podsumowując - wszystkie te rzeczy zrobiłam dla moich koleżanek.

Ciesze się, że tak wielu osobom podoba się to co robię. Dzięki takim osobom mam motywację do dalszego tworzenia:)

Wiosenne szale

Witam wszystkich, którzy odwiedzają mojego bloga. 

Dodaję kilka nowych szaliczków. Tylko nie myślcie, że je wczoraj zrobiłam:) Są to szaliki wykonane na targi, na których byłam w marcu tylko nie miałam ochoty umieszczać tych zdjęć. Ale skoro blog ma mi służyć jako dokument moich prac, więc jednak to czynię.            

Szaliki są filcowane z wełny z australijskich merynosów pokryte są włóknami jedwabiu w kolorach dosyć odważnych: turkusowym, intensywnym czerwonym i pomarańczowym.   

Poniżej szale z jedwabnego szyfonu  połączone z wełną z australijskich merynosów. 

Nareszcie WIOSNA!

Nareszcie WIOSNA!

A jak to wiosną bywa wszystko budzi się do życia, potrzebujemy zmian i dużo nowości. Dlatego też mam Wam do pokazania same wiosenne rzeczy.

W pierwszej kolejności będą to filcowe korale z dodatkiem wełnianych loków w kolorze fioletowym wyszyte koralikami toho. 

Drugie korale to dosyć gruby dred filcowy ozdobiony kolorowymi bambusowymi rurkami. Prezentuje się na  szyi  bardzo okazale. Pasuje do ubrań lnianych i w kolorze lnu.

W koralach numer trzy również bazą jest filcowany dred tym razem w kolorze szarym, na którym dobrze prezentują się tak modne w tym sezonie przekładki z ceramiki, które wyglądem przypominają przekładki drewniane.  

Dużym zainteresowaniem cieszą się broszki - kwiatki z nóżką, które wyglądają bardzo ciekawie. Osobiście najbardziej lubię te z nóżką czy ogonkiem, jak kto woli ;)

                            

        

Bardzo modne kołnierzyki, co prawda nie wyszyte koralikami ale filcowane z wełny z australijskich merynosów, ozdobione koronkowym dekorem. Są niepowtarzalne i jedyne w swoim rodzaju. Drugich takich nie ma :) 

Pomimo zbliżającej się wiosny zrobiłam sweterek w jesiennych kolorach z dodatkiem jedwabiu w kolorze wina.